Jestem lekko poddenerwowana. Bo nie dość, że na diecie to jeszcze rzucam palenie, a to kompletnie nie idzie ze sobą w parze. Niektórzy z Was pewnie o tym wiedzą.
Podjadać mi się chce! Nie raz zadowalam się samym przyrządzaniem jedzonka dla innych, a nie raz wsuwam marchewki albo ogórki. No cóż, każdy sposób dobry, byle tylko zaspokoić swoje chęci i zbytnio nie przytyć.
Dzisiaj kumpla i mamę uraczyłam taką miłą kawką.
Składniki:
kopiasta łyżeczka kawy rozpuszczalnej
półtorej łyżeczki cukru
pół łyżeczki syropu klonowego
łyżka posiekanych orzechów włoskich
bita śmietana
Chyba nie muszę rozwodzić się na temat tego jak to zrobić, prawda? :)
Siebie zaś uraczyłam mlekiem zmiksowanym z nektarynkami, też dobre, ale(...) ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz