Byłam z babcią dzisiaj rano na "zielonym targu". Patrzę, a tam żurawina! A ja przecież nigdy nie robiłam nic z żurawiną! :) Wykorzystałam przepis, który już tutaj zamieściłam na ciasto truskawkowe, troszeczkę go zmieniając.
składniki:
woreczek żurawiny (podsuszonej)
4 jajka
3/4 szklanki cukru
dwie łyżki cynamonu
1 i 1/3 szklanki mąki
łyżeczka proszku do pieczenia
troszku margaryny
polewa czekoladowa (mleczna)
Jajka ubijamy z cukrem. Mąke mieszamy z proszkiem do pieczenia i cynamonem. DOdajemy jajka z cukrem, mieszamy dokładnie, po czym dodajemy żurawinę i znowu mieszamy.
Foremkę smarujemy dokładnie margaryną i pieczemy w 150 stopniach przez około godzinę. (Moje piekło się ponad godzinę).
Ciasto nie powinno przywrzeć do foremki. Wyciągamy , studzimy, polewamy czekoladą i heja!
Ciasto jest magiczne bo żurawina jest bardzo zdrowa :)
ps KOCHAM ZIELONY TARG!
mega
OdpowiedzUsuńEee jak zobaczyłem tytuł "magiczne ciasto" to pomyślałem. że jakieś inne dodatki a nie żurawina... ;)
OdpowiedzUsuńAle spoko, wygląda smacznie
chudy
w mieście, w którym mieszkam też jest targ, który zwie się zielonym.
OdpowiedzUsuńa żurawinę uwielbiam. piękne ma wnętrze to ciasto.